Odchudzanie bez diety

Nie musisz wcale się głodzić, jeśli chcesz chudnąć! Na pewno wiele razy o tym słyszałeś, ale jeżeli nadprogramowe kilogramy wciąż otaczają twoją sylwetkę, zapewne sądzisz, że jedynie poprzez zastosowanie głodówki uda ci się ich pozbyć. Zawalcz więc z tym swoim błędnym przekonaniem. Zamiast przechodzić na niskokaloryczne diety, na których i tak nie uda ci się dłużej wytrzymać, zmień delikatnie swój dotychczasowy tryb żywienia i przede wszystkim wyklucz z niego te produkty, które doprowadzają cię do tycia. Zastąp je zdrowszymi i wartościowymi alternatywami. Sięgnij po suszone śliwki na odchudzanie, które pozwolą ci szybciej spalać tłuszcz, przy okazji poprawiając twoje trawienie. Wraz z nimi dostarczysz sobie i błonnika, i cennych witamin oraz licznych minerałów. Musisz tylko pamiętać o tym, by jeść je regularnie. Jeżeli raz w tygodniu sięgniesz po kilka sztuk suszonych śliwek, nic z tego nie wyniknie – w żywieniu najważniejsza jest przecież systematyczność i jej musisz się bezwzględnie trzymać.

Odchudzanie utrudniają ci twoje przyzwyczajenia i złe nawyki. Jeśli jesteś największym miłośnikiem słodyczy na tym świecie i po prostu nie dopuszczasz do siebie myśli, że mógłbyś z nich totalnie zrezygnować, mamy dla ciebie złą wiadomość – to kryjący się w nich cukier podwyższa ich kaloryczność do maksimum i odkłada się na twoim ciele pod postacią tkanki tłuszczowej. Trudno jest jednak tak nagle zrezygnować z jedzenia ukochanych przekąsek. To, co lubisz w nich najbardziej, to ich słodki i poprawiający nastrój smak, który zapewnią ci jednak również chociażby takie suszone śliwki. Przez dietetyków uznawane są one za zdrowe odpowiedniki sztucznych i przetworzonych słodyczy. To taka mała smaczna przekąska, na którą możesz pozwalać sobie i nie mieć z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia. Spróbuj po prostu zastąpić nią dotychczas jedzone batony, czekoladki i wafelki. Przekonaj się do wspaniałego smaku śliwek i odkryj go na nowo – na pewno dobrze go znasz, ale po prostu zapomniałeś, jak wspaniałe doznania zapewnia on twojemu podniebieniu.

Suszone śliwki na odchudzanie polecane są przez samych dietetyków. Jeżeli zapytałbyś jednego ze specjalistów od spraw żywienia o to, czy wolno ci je jeść podczas redukowania masy ciała, na pewno spotkałbyś się z pozytywną odpowiedzą i sporą aprobatą. Suszone śliwki są bowiem jednym z najlepszych źródeł błonnika pokarmowego – zawierają go więcej niż razowe pieczywo czy nawet płatki owsiane. Dzięki niemu nasycasz swój apetyt na dłużej i nawet po zjedzeniu niewielkiego posiłku (chociażby kilku suszonych śliwek) czujesz się napełniony i tracisz już swoją ochotę na sztuczne i niezdrowe słodycze. Uważaj jednak, bo nawet z takimi zdrowymi produktami można przesadzić. Nawet one mogą powodować przyrost masy ciała, jeżeli tylko zaczynasz jeść je bez opamiętania i nie pilnujesz tego, by utrzymywać ujemny bilans kaloryczny. A niestety suszone śliwki mają sporo kalorii. W stu ich gramach znajdziesz prawie dwieście kalorii – tyle samo, ile kryje się w trzech dużych jabłkach. Kaloria kalorii nie jest jednak równa. Jedząc takie śliwki, nasycasz swój głód, dlatego w późniejszych porach dnia zjadasz po prostu mniej. Mogą one okazać się twoją ostatnią deską ratunku, gdy tylko stwierdzisz, że bez słodyczy nie uda ci się wytrwać ani jednego dnia na diecie. Jedz je i zaspokajaj swój apetyt, radząc sobie z uczuciem głodu. Te małe suszone owoce możesz dodawać do najróżniejszych potraw – zarówno słodkich wypieków i owsianek, jak i mięsnych sosów oraz grzybowych dań.

Jeśli zaczniesz regularnie spożywać chociażby niewielkie ilości suszonych śliwek, już po tygodniu od zmiany swojego żywienia dostrzeżesz, że twój metabolizm zaczyna o wiele lepiej i szybciej pracować. Mówią kolokwialnie – zaczniesz częściej odwiedzać toaletę, poczujesz się lekko i pozbędziesz się tzw. wody podskórnej. Będziesz mógł szybciej radzić sobie z trawieniem nawet tych ciężkich i wysokokalorycznych pokarmów. Błonnik pokarmowy, którego w suszonych śliwkach zdecydowanie nie brakuje, pozwoli ci na bezproblemowe usuwanie zbędnych produktów przemiany materii, czyli tych wszystkich toksyn i zanieczyszczeń, jakie występują nawet w teoretycznie zdrowej żywności, a przez które nie potrafisz schudnąć. Już w dawnych czasach uważano, że jedzenie kilku śliwek z samego rana pomaga uporać się z zaparciami, wzdęciami i uczuciem nabrzmienia. Metody lecznicze bezustannie się zmieniają, a mimo tego ten prosty i naturalny sposób wciąż jest polecany przez samych dietetyków. Jeśli więc czujesz, że twój metabolizm nie działa ostatnio najlepiej, spróbuj od tej pory jeść codziennie rano te trzy suszone śliwki. Sam zobacz, że odkąd tylko wprowadzisz je do swojego jadłospisu, będziesz mógł wypróżniać się z łatwością, a problemy trawienne znikną błyskawicznie.

Gdy zaczynasz się odchudzać i zmieniasz swój styl żywienia, robisz to częściowo również po to, by zadbać o swoje zdrowie. A suszone śliwki na odchudzanie nie tylko przyczynią się do szybszego palenia tłuszczu, ale też wprowadzą do twojego organizmu te składniki odżywcze, których dotychczas mogło w nim brakować. Zapewnią ci witaminę C (wspierającą twoją odporność), witaminę E oraz beta-karoten, który potrafi wpłynąć pozytywnie na koloryt i ogólny wygląd skóry. W śliwkach, zwłaszcza tych suszonych, występuje też całe bogactwo przeróżnych antyutleniaczy, które spowalniają procesy starzenia się skóry, dbając o to, byś już zawsze mógł wyglądać i czuć się młodo – niezależnie od swojego aktualnego wieku. Na pewno ważne będzie dla ciebie również to, że suszone śliwki są po prostu bardzo smaczne. Być może kojarzysz je wyłącznie ze świątecznymi wypiekami, bo zazwyczaj uzupełnia się nimi makowce, mazurki i keksy, ale w swojej „standardowej” postaci też smakują znakomicie. Jeśli nie masz czasu na to, by przygotować sobie jakikolwiek większy posiłek, udaj się do sklepu po małą paczkę suszonych śliwek i spożyj ją jako swoje drugie śniadanie lub poobiednią przekąskę. Te zdrowe owoce na pewno poradzą sobie z niewielkim głodem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here