Czy wiesz, że nawet 40% Polaków potwierdza, że ich zdrowie psychiczne pogorszyło się od czasu ogłoszenia pandemii koronawirusa? Ponad połowa z nas przyznaje jednocześnie, że nie szuka pomocy u specjalistów, a mimo to – jak potwierdzają specjaliści – w każdym miesiącu rozpoznaje się coraz więcej przypadków stanów depresyjnych wraz z myślami samobójczymi.
Ciężka reakcja na stres
Statystyki jasno potwierdzają, że tylko w 2020 roku aż pół miliona zwolnień lekarskich zostało wystawionych z powodu ciężkiej reakcji na stres. Właśnie taki wpływ na naszą psychikę ma pandemia koronawirusa. Obawa o zdrowie swoje i bliskich, strach przed utratą pracy, niepewność jutra, pogorszenie statusu finansowego, obostrzenia, które ograniczają wolny wybór. Wszystko to sprawia, że w znaczny sposób obniża się nasze samopoczucie.
Należy jednocześnie wskazać, że pandemia koronawirusa wręcz sparaliżowała oddziały medyczne, a większość pacjentów musiała korzystać z tzw. teleporad. Trzeba natomiast przyznać, że coraz większym powodzeniem cieszy się psychoterapeuta online, bo przecież sesje ze specjalistą mogą odbywać się bez problemu za pośrednictwem internetowego łącza i kamerki. Kiedy zgłosić się do lekarza? Jak rozpoznać ciężką reakcję na stres? Czym objawiają się stany depresyjne? To kwestie mocno indywidualnie, ale udaje się wskazać te zazwyczaj występujące symptomy.
Kiedy udać się po pomoc?
Obniżone samopoczucie, wahania nastroju, wycofanie, smutek, otępienie, nadmierna płaczliwość i pesymizm, ale też stany lękowe albo agresja w kierunku siebie lub innych – przedłużające się powyżej 2 tygodni stany tego rodzaju wskazują na konieczność udania się do psychologa.
Pamiętajmy jednocześnie, że bagatelizowane pogorszenie zdrowia psychicznego może przyczynić się do występowania objawów fizycznych, jak utrata wagi, przemęczenie, trudności z koncentracją uwagi, senność albo bezsenność, bóle głowy czy mięśni. Pojawiają się też mdłości, wymioty i objawy ze strony układu żołądkowego.
Nieleczony spadek formy zdrowia psychicznego może być przyczyną depresji wraz z myślami samobójczymi. W XXI wieku depresja uznana została za powszechną chorobę cywilizacyjną, chociaż wciąż liczne osoby wcale jej nie diagnozują – warto tymczasem zwrócić się po pomoc, bo po pierwsze pomoc specjalisty daje szansę na powrót do czerpania satysfakcji z życia. Po drugie zaś – w skrajnych przypadkach, kiedy leczenie nie zostanie podjęte na czas, nie tylko zdrowie, ale i życie Pacjenta może być zagrożone.
Co mówią eksperci?
Depresja występuje obecnie nawet kilka razy częściej, aniżeli jeszcze kilka lat temu. Jednocześnie – co niesie nadzieję – badania potwierdzają, że w czasie pandemii koronawirusa zainteresowanie sportem wzrosło wśród Polaków o nawet 40%. To właśnie aktywność fizyczna pozwala zapomnieć o stresie, podwyższa hormon szczęścia i jest jednych z nielicznych działań, jakie w obliczu lockdownu mogli wykonywać Polacy. Dobrą wiadomością jest również to, że większość osób, które zaczęły trenować w czasie pandemii, nie zamierza porzucać swoich działań, ale chce kontynuować ćwiczenia. Warto więc troszczyć się o swoje zdrowie fizycznie i psychiczne, a jeśli czujemy, że zaczyna szwankować, zaufać Specjalistom i zgłosić się po pomoc.