Zima jest dla mnie najlepszym okresem na odchudzanie. Latem niby więcej się ruszamy, jednakże w okresie wakacyjnym mam mniej zapału do treningów i diety. Wakacje są okresem laby, mamy urlopy. Często wybieramy wakacje all inclusive, gdzie niczego sobie nie odmawiamy. Lato jest czasem, kiedy rzeczywiście mamy cieszyć się życiem, pokazywać efekty ciężkiej pracy nad swoim ciałem. Nie ma czasu, by w ciepłe dni chodzić na siłownie i zamykać się w czterech ścianach. Dodatkowo w tym cieplejszym okresie mamy więcej okazji na złamanie zasad zdrowej diety: grill u mamy, wieczorny wypad na miasto ze znajomymi lub lody z dzieckiem. Zimą, pozornie niektórym się wydaje, że nic się nie chce. Wszystko zależy od naszego nastawienia. Ja w tym zimniejszym czasie mam więcej zapału, by zawalczyć o siebie. Ile można siedzieć w domu przed telewizorem? Na spacer za zimno, więc idę biegać lub zmykam na siłownie. Mam też więcej czasu na przygotowywanie sobie posiłków do pracy, planowania dietetycznego tygodnia. Niektórzy zastanawiają się, od czego zacząć. Odchudzanie to w głównej mierze dwa podstawowe czynniki, czyli dieta i aktywność fizyczna. Jednakże proces odchudzania jest bardziej złożony. Tak naprawdę wszystko zaczyna się w naszej głowie. Tylko dzięki naszej silnej woli, motywacji jesteśmy w stanie podjąć walkę o lepszą sylwetkę. Jeśli nie przemyślimy sobie dobrze tego, co i jak chcemy osiągnąć, jesteśmy skazani na porażkę. Dodatkowo mówiąc o odchudzaniu chciałbym wspomnieć o osobach, które zapominają o bilansie, zdrowiu psychicznym, które również ma duże znaczenie w tym procesie. Wiele osób w dzisiejszych czasach choruje na różne zaburzenia odżywiania. Wiąże się to z tym, że odchudzanie i dążenie do szczupłej sylwetki staje się dla nas priorytetem. Takie osoby zapominają o prawdziwym życiu, liczy się dla nich tylko liczenie i pilnowanie kalorii oraz trening. Nie możemy popadać w skrajności. Oczywiście osoby, które chcą schudnąć muszą pilnować tego co jedzą. Jednakże nie ma co się załamywać, jeśli okażemy słabość i raz na jakiś czas zjemy kawałek czekolady czy ciasta. Osoby, które mają te zaburzenia często nawet nie wychodzą ze znajomymi, bo boją się pokus, które potencjalnie na takich spotkaniach ich czekają. Zachowanie równowagi, bilansu psychicznego dla takich osób jest niezwykle trudne. Jednakże, jak widać jest niezwykle potrzebne, by normalnie funkcjonować. Nasze zdrowie fizyczne i psychiczne musi być priorytetem.
Odchudzanie zaczynamy od zmiany nawyków żywieniowych. Warto dla wspomagania sięgnąć po tabletki, które pomagają w procesie redukcji masy ciała. Zanim sięgniemy po jakiekolwiek środki, pamiętajmy, by zawsze pochodziły one z wiadomego źródła. Nie możemy polegać na szemranej reklamie internetowej lub polecaniu znajomego, że dany środek jest skuteczny. Nigdy nie można brać żadnej tabletki, której nie znamy składu. Możemy wyrządzić dużą krzywdę swojemu organizmowi, jeśli zrobimy inaczej. To, jakie suplementy na odchudzanie wybierzemy, zależy od tego, na czym nam najbardziej zależy w całym procesie odchudzania. Suplementy bazują na różnych składnikach aktywnych i mogą to być: chrom, l-karnityna, kofeina, guarana, błonnik pokarmowy oraz wiele innych. Podstawowym zadaniem tych środków jest hamowanie poczucia głodu, ograniczania wchłaniania pewnych substancji z przyjmowanych pokarmów lub tzw. podkręcenie metabolizmu. Pamiętajmy, że suplementy diety są tylko wspomaganiem odchudzania. Bez odpowiedniej diety, aktywności fizycznej mogą nie przynieść żadnych pożądanych rezultatów. Dieta podczas redukcji masy ciała musi opierać się na zdrowej, mało przetworzonej żywności. W naszym jadłospisie powinny znajdować się warzywa, owoce, kasze, chleb pełnoziarnisty, zdrowe tłuszcze. Przede wszystkim nie wykluczamy jakichś grup produktów. Mam na myśli osoby, które podczas odchudzania przestają jeść nabiał, albo jedzą go w nadmiarze lub nie jedzą produktów zbożowych. Wykluczamy z diety dany produkt tylko, kiedy mamy potwierdzenie medyczne np. nietolerancję laktozy. Zauważam, że niestety społeczeństwo bardzo szybko wierzy we wszystkie tzw. diety cud. Ja wiem, że odchudzanie nie jest proste, nie wszystkim się udaje pozbyć zbędnych kilogramów. My chcemy wierzyć, że istnieje jakiś magiczny składnik, produkt, który sprawia, że kilogramy same nam ubywają. Niestety, odchudzanie nie jest żadną magią. Uwierzcie mi, że zmiana diety oraz dodanie do swojej codzienności aktywności fizycznej, pomoże 80% społeczeństwu w pozbyciu się zbędnego tłuszczu z ciała. Trzeba tylko rzetelnie trzymać się pewnych zasad.
Warto na początku wyliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne, które powie nam, ile kalorii dziennie powinniśmy spożywać. Możemy wyliczyć to sami ze wzoru lub skorzystać z internetowych kalkulatorów. Od liczby, którą otrzymamy odejmujemy około 200-400 kalorii i możemy tworzyć jadłospis. Nigdy nie stosujcie diet, które będą schodziły poniżej podstawowego zapotrzebowania energetycznego. Diety typu 1000 kalorii są niezdrowe i wyniszczające dla organizmu. Efekt takiej diety może być zupełnie odwrotny od zamierzonego. Ponadto organizm podczas takiej diety zaczyna się buntować. Zwalnia nasz metabolizm, zaczynają się problemy zdrowotne. Odchudzanie nie jest wyścigiem ani sprintem. Musimy systematycznie, ale powoli dążyć do celu. Tylko w ten sposób osiągniemy wymarzoną sylwetkę i nie dopadnie nas efekt jo-jo. Do zbilansowanej i zdrowej diety warto włączyć w swoją codzienność aktywność fizyczną. Wybierz taką, która może sprawiać przyjemność. Nie polecam typowym kanapowcom sięgania po mordercze treningi na siłowni. Mogą one spowodować, że dana osoba się zniechęci do sportu i odchudzania. Choć z drugiej strony polecam, by próbować wychodzić ze swojej strefy komfortu poprzez np. sprawdzanie się w różnych dyscyplinach sportu. Może to pomóc w znalezieniu odpowiedniej aktywności dla siebie.
Odchudzanie to długotrwały i żmudny proces. Musimy liczyć się z tym, że nie schudniemy w tydzień lub miesiąc 10 kilogramów. Odpowiednia dieta, aktywność fizyczna, dobrze dobrane suplementy diety oraz zdrowy rozsądek pomogą przebrnąć nam przez tę trudną drogę odchudzania i pomogą w osiągnięciu wymarzonej sylwetki.
